Prezydent Estonii Kersti Kaljulaid zapowiedziała, że jesienią przyszłego roku przeprowadzi się na miesiąc, razem ze swoją kancelarią, do Narwy położonej w północno-wschodniej części kraju. Zapowiedź prezydent padła w wywiadzie dla rosyjskojęzycznego kanału estońskiej telewizji publicznej ETV+.
Sprawująca swój urząd od października 2016 roku prezydent wcześniej była mało znaną w kraju rewidentką w Europejskim Trybunale Obrachunkowym. Kaljulaid świadoma tej sytuacji już obejmując urząd prezydenta zapowiedziała, że będzie podróżować po kraju i spotykać się z obywatelami. Prezydent dotrzymała swojego słowa.
W czasie swoich podróży Kaljulaid odwiedziła także Narwę i mniejsze miejscowości regionu Ida-Viru. Teraz zapowiedziała, że przeprowadzi się jesienią przyszłego roku na miesiąc do Narwy. Tę wiadomość można odbierać i jako kolejny krok jej krajowych podróży, jak i przesłanie mówiące, że Narwa jest równie ważna, co każda inna część kraju, a także potwierdzenie obecność władz w mieście i integralności całego społeczeństwa estońskiego.
„Bardzo kocham Narwę. Ojciec mojego przyrodniego brata dorastał w Narwie i nigdy nie byłam na bardziej ekscytujących wycieczkach, jak te z nim (w Narwie – przyp. red. PB)” – prezydent podkreślała swoje związki z miastem w rozmowie z ETV+.
Region w większości zamieszkiwany przez rosyjskojęzycznych mierzy się z szeregiem problemów – z wyższym niż średnie w kraju bezrobociem, niższymi wynagrodzeniami, problemami społecznymi. Narwa i region Ida-Viru, po ataku Rosji na Ukrainę w 2014 roku, przez wielu analityków postrzegany był jako potencjalny kolejny cel rosyjskiej agresji. W ostatnich latach rozwój Narwy i regionu Wschodniej Wironii ma znacznie wyższy priorytet, przykuwa większą uwagę państwowych urzędników i działaczy społecznych, co przekłada się na zauważalne zmiany.
Obok licznych realizowanych remontów infrastruktury, na przyszły rok zapowiedziano m.in. uruchomienie ekspresowego połączenia kolejowego łączącego miasto z Tallinnem, organizację narewskiego odpowiednika popularnego festiwalu „Tallinn Music Week” czy debatę o wystawieniu kandydatury miasta do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury w 2024 roku.
Prezydent miałaby urzędować w Narwie w kompleksie teatralnym „Otwarta Scena” („Vaba Lava”). Dokładny czas urzędowania prezydent w Narwie nie jest jeszcze znany, ponieważ uzależniony jest od zakończenia budowy kompleksu „Otwarta Scena” na terenie dawnej fabryki „Baltijets”, aczkolwiek datę otwarcia obiektu wyznaczono na 17 listopada przyszłego roku.
Prezydent o swoich planach poinformowała w wywiadzie udzielonym rosyjskojęzycznemu kanałowi estońskiej telewizji państwowej ETV+. Cały wywiad można będzie obejrzeć w sobotę 30 grudnia o godz. 20:10 (19:10 polskiego czasu).
Redaktor naczelny Przeglądu Bałtyckiego. Absolwent Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego. Interesuje się Estonią, regionem Morza Bałtyckiego oraz Europą Środkową i Wschodnią. Prowadzi również portal estoński Eesti.pl.
