Čaks! Łotewski futurysta. Życie poety

|

W Polsce niewiele powszechnie wiadomo o literaturze łotewskiej, zarówno współczesnej, jak i historycznej. Przekładów jest mało, a wiele z tych, które można znaleźć w bibliotekach i antykwariatach, została przetłumaczona z języka rosyjskiego w ubiegłym wieku. Dociekliwego literaturoznawcę czekają długie poszukiwania na własną rękę. Swoje badania warto zacząć od zapoznania się z twórczością i sylwetką Aleksandrsa Čaksa, poety epoki międzywojennej, czytanego i wspominanego na Łotwie z uznaniem i sentymentem, podobnym, jakim w Polsce cieszą Julian Tuwim czy Konstanty Ildefons Gałczyński.

Rosja

Aleksandrs Čaks
Aleksandrs Čaks

W kulturze łotewskiej Čaks został zapamiętany przede wszystkim jako oryginał, futurystyczny ekscentryk, w mgnieniu oka rozpoznawany na zdjęciach i na portretach, z łysą głową i w okularach. Sam pisał, że jego głowa przypomina „żarówkę frmy Osram”. Jego rówieśnik, poeta Anšlavs Eglītis pisał o nim we wspomnieniach: „Średniego wzrostu, wąski w ramionach, ale o masywnym tułowiu, Čaks wyglądał na grubszego, niż był w istocie. Okrągła twarz o szerokich policzkach i dość krótka szyja potęgowały wrażenie otyłości i masywności. Miał zwyczaj chodzić (…) wtulając głowę w ramiona, tworząc tym samym charakterystyczną sylwetkę, którą można było rozpoznać już z daleka. Jego głowa była zupełnie łysa i osobliwie spiczasta na czubku. Twarz wydawała się jakby trochę zaciśnięta. Oczy głęboko osadzone pod okazałym, aksamitnym czołem, zawsze poprzecinanym głębokimi, poziomymi zmarszczkami. Nos nieduży, wklęsły, usta cienkie i nieustannie wykrzywione w pobłażliwym, kpiącym lub gorzkim uśmiechu. Podbródek zaokrąglony i potężny (…) Bicepsy miał duże, ale ręce małe, miękkie i białe. Nogi również niedługie, zawsze w wypucowanych do połysku butach, które nosił zimą do jasnych, filcowych getrów. Widywałem Čaksa odzianego wyłącznie w ciemnoszare lub czarne barwy. Zawsze nosił czarny płaszcz z aksamitnym kołnierzem, który w ówczesnej Rydze był czymś zwyczajnym, czarny kapelusz z płaskim, odgiętym denkiem, wokół szyi jedwabną chustkę. Widzę go, jak z podniesionym kołnierzem, z opuszczoną głową przemierza pospiesznie wysadzane lipami ryskie bulwary, błyska okrągłymi oczami z charakterystycznym spojrzeniem spode łba.” (Anšlavs Eglītis Atmiņas par Aleksandru Čaku w: Aleksandra Čaka gadagrāmata 2004, Ryga 2004, cytat w przekładzie autorki).

Prawdziwe nazwisko Aleksandrsa Čaksa brzmiało: Čadarainis. Skróconą formę – pseudonim: Čaks – przyjął w 1922 roku, kiedy postanowił rozpocząć działalność literacką.  Urodził się 27 października 1901 roku. Ojciec, Jānis Čadarainis przez całe życie wykonywał zawód krawca. Był rozmiłowany w sztuce, literaturze i teatrze; to on pierwszy wprowadził syna w świat kultury. Matka nazywała się Emīlija Līzete Čadaraine, z domu Freija. „Rodzice Čaksa byli typowymi, porządnymi i pracowitymi drobnomieszczanami i poeta, jeżeli się nie mylę, zawsze mieszkał razem z nimi.” – pisał  w tych samych wspomnieniach Anšlavs Eglītis. „W działalność syna nigdy się nie wtrącali. O rodzicach Čaks mówił rzadko, zawsze jednak z wielkim szacunkiem. Myślę, że nie miał ani braci, ani sióstr. Wyraźnie uwidaczniały się w nim dwie natury – z jednej strony samotnik skłonny do melancholii, z drugiej – dusza towarzystwa z nieodłączną grupką znajomych”. Bardzo często zmieniali mieszkania, zawsze jednak pozostawali w centrum. Rodzinie doskwierała bieda, a szkoła podstawowa – progimnazjum w Stabušas – nie pozostawiła miłego wspomnienia. W autobiografii poeta przyznaje, że tylko dzięki dyscyplinie panującej w domu i w szkole nie zszedł całkiem na złą drogę. Lepiej wspominał gimnazjum im. Cara Aleksandra w Rydze. Miał dobre oceny z przedmiotów przyrodniczych, ale do najulubieńszych zajęć należało czytanie książek. Właśnie w gimnazjum podjął pierwsze, rosyjskojęzyczne próby poetyckie.

Po wybuchu I wojny światowej rodzina Čaksa została ewakuowana w głąb Rosji. Gimnazjum ukończył w Sarańsku, w guberni penzeńskiej, w 1920 roku. Rozpoczął studia medyczne na Uniwersytecie Moskiewskim. Jednocześnie rozwijał zainteresowania poetyckie, którym sprzyjało porewolucyjne rosyjskie życie literackie i jego główni twórcy: Włodzimierz Majakowski, Sergiusz Jesienin, Ilija Selwinski, Wadim Szerszeniewicz.

Losy wojenne Aleksandrsa Čaksa, w tym jego polityczna fascynacja systemem komunistycznym, wciąż nie są do końca zbadane. Został powołany do Armii Czerwonej, a jako student medycyny, pełnił służbę medyczną w szpitalu wojskowym w Penzie; później z kolei pracował w komisariacie wojennym w Ruzajewce. Później miał wstąpić do partii komunistycznej. Badaczka Antra Medne w tekście poświęconym losom Aleksandrsa Čaksa w czasie jego siedmioletniego pobytu w Rosji Radzieckiej (A. Medne  Aleksandrs Čaks Krievijas krustceļos. w: Aleksandra Čaka gadagrāmata 2007, Ryga, 2007), pisze, że Čaks od 1920 roku pracował w różnych organizacjach jako sekretarz, organizator życia kulturalnego, działacz propagandowy i agitator. Jednak fascynacja ideałami rewolucji komunistycznej trwała krótko. W 1922 roku Čaks złożył w komitecie partyjnym w Sarańsku prośbę o powrót na Łotwę (jego rodzice wrócili tam już w 1920 roku). W łotewskich źródłach podkreśla się, że będąc na Łotwie, Čaks zerwał z działalnością radziecką całkowicie i ostatecznie.

Łotwa

Wrócił do Rygi w 1922 roku. Musiał na nowo ukończyć gimnazjum, później dostał się na medycynę na Uniwersytecie Łotwy, studiów jednak oficjalnie nie skończył. Uzyskał za to uprawnienia nauczycielskie, przez jakiś czas pracował więc jako nauczyciel i wychowawca w sierocińcu. Cały czas pogłębiał zainteresowania literackie. Już w drugiej połowie 1920 roku, jeszcze w Rosji, udzielał się w kołach literackich. Na Łotwie miał już jasno sformułowane poglądy na sztukę. Zdominowało je poczucie konieczności zreformowania łotewskiej poezji. Swoje propozycje zmian prezentował w krytycznoliterackich artykułach, a także wykorzystywał w swoich utworach, tworząc nowe formy. Od 1928 roku postanowił żyć wyłącznie z pracy literackiej. Wtedy wydał swój pierwszy tomik wierszy: Sirds uz trotuāra (Serce na bruku). A zaraz potem trzy kolejne: Es un šis laiks (Ja i ten czas), Pasaules krogs (Karczma Świat) i Apašs frakā (Apasz we fraku). Wszystkie nakładem swojego wydawnictwa Seši (Sześć).

Aleksandrs Čaks, inspirując się rosyjskimi imażynistami, którzy w centrum poezji stawiali obraz, w swoich pierwszych tomikach pisał o codzienności, ludziach spotkanych na ulicy, mieście i jego zaułkach. Miał w sobie coś z flaneura, miejskiego spacerowicza i obserwatora. Gloryfikował miasto. Czuł się mocno związany z Rygą. Z początku pisał wierszem wolnym, o przechodniach, pijakach, bogaczach, dziewczynach w tramwajach. Utwory ze zbioru Karczma Świat  opowiadają o jednym wieczorze spędzonym w barze, z marynarzami, pijakami i dziewczynami. Tytułowa karczma nie jest zresztą fikcyjna, istniała na przedwojennej mapie Rygi, mieściła się w okolicach dzisiejszego Targu Centralnego. W wierszach można też znaleźć futurystyczną fascynację maszynami, technologiami i reklamami. Z rosyjskimi futurystami Čaks zetknął się osobiście podczas pobytu w Związku Radzieckim. Poeta z zachwytem wspominał płomienne odczyty i wystąpienia Włodzimierza Majakowskiego. Apasz we fraku inspirowany jest z kolei Sergiuszem Jesieninem i jego „Spowiedzią chuligana”. Nowatorskie wiersze z początku spotykały się z mieszanymi odczuciami czytelników. Jedni uważali je za skandaliczne, z powodu poruszania zbyt prozaicznych, codziennych tematów i bezpruderyjnych scen zaobserwowanych w karczmie; inni byli zachwyceni i chwalili poetę za odwagę i talent.

Bohema

Čaks uchodził za indywidualistę, nieskorego do identyfikowania się z jakąkolwiek zbiorowością. Wyjątek mogła stanowić grupa artystyczna Zaļā vārna (Kraska albo: Zielona Wrona): stowarzyszenie malarzy i poetów, założone w 1925 roku przez artystów Kārlisa Baltgailisa i Jānisa Plase oraz aktora Jānisa Simonsa. Hasło ugrupowania brzmiało: „Więcej sztuki w łotewskim życiu i więcej życia w sztuce!”. Siedzibą artystów został klub przy ulicy Merķeļa 8 w Rydze. Podczas spotkań pisarze czytali nowe utwory, a artyści malowali karykatury i sprzedawali je. Filie klubu powstały też w innych miejscowościach: Jełgawie, Valce, Rūjienie, Lipawie. By pozyskać środki finansowe na wydawanie pisma o tej samej nazwie, co nazwa ugrupowania, organizowano wieczory literackie, zwane paradami pisarzy – spotkania. Odbywały się na nich odczyty literackie, loterie, tańce oraz aukcje, na których licytowano głównie obrazy i różne inne przedmioty, m.in. ostatni włos Aleksnadrsa Čaksa. Pismo grupy  wydawano do 1931 roku. W tym roku ustała też jej działalność, choć rozwijała się nadal sekcja malarska, która organizowała różne wystawy do końca lat trzydziestych.

Z czasem poezja Čaksa stawała się coraz bardziej liryczna, a poeta coraz częściej pisał wierszem regularnym i rymowanym. I coraz częściej bardziej zewnętrzny świat, inspirowały go przeżycia wewnętrzne. W 1932 roku ukazał się kolejny zbiór – Mana paradīze (Mój raj). W tomie tym zawarte są wszystkie dotychczasowe cztery zbiory, ułożone w zmienionej kolejności i uzupełnione o nowe utwory. Znajdują się tam też dwa poematy: Poēmā par ormani (Poemat o dorożkarzu) i Umurkumurs (Umurkumur). W latach trzydziestych Čaks podjął się także pisania prozą. Wydał zbiory opowiadań Eņģelis aiz letes (Anioł za ladą), i Aizslēgtās durvis (Zamknięte drzwi). W 1938 roku ukazał się jego kolejny tomik poezji Iedomu spoguļī (W zwierciadle wyobraźni) dedykowany ukochanej kobiecie, przyszłej żonie Anicie Berziņie. Pobrali się w 1941 roku. Małżeństwo trwało jednak krótko – żona wkrótce wyjechała do Niemiec. Sławę pod koniec lat trzydziestych przyniósł Aleksandrsowi Čaksowi poemat epicki Mūžības skartie (Dotknięci wiecznością). Jest to opowieść o Strzelcach Łotewskich walczących podczas I wojny światowej i w czasie wojny domowej w Rosji. Za poemat ten Čaks otrzymał w styczniu 1940 roku nagrodę im. Anny Brigadiere, najwyższą nagrodę literacką na Łotwie. Było to bodaj jedyne dzieło Čaksa, w którym poruszał patriotyczne tematy. W tym samym roku napisał tylko kilkanaście wierszy oraz humorystyczne opowiadania z życia żołnierzy, jakby chciał, by stanowiły przeciwwagę dla patetycznego poematu.

Wojna

W książce Kāpēc es esmu Čaks? (Dlaczego ja jestem Čaks?) (Ryga 1989) pisarz i literaturoznawca Valdis Rūmnieks przedstawia koleje losów Aleksandrsa Čaksa podczas II wojny światowej. Po wkroczeniu Armii Czerwonej na Łotwę, Čaks nadal żył z pracy literackiej: pisał opowiadania, publikował w prasie, zajął się także eseistyką i artykułami krytycznoliterackimi. Kontynuował pracę w redakcji magazynu Atpūta (Odpoczynek), gdzie miał posadę od 1939 roku. Podjął również próby translatorskie: przetłumaczył na język łotewski m.in. poemat 150 000 000 Włodzimierza Majakowskiego i Martwe dusze Mikołaja Gogola. Po włączeniu Łotwy do ZSRR część pisarzy wyemigrowała, część zaprzestała działalności. Byli jednak tacy, którzy nie opierali się nowym władzom. Jak pisze literaturoznawca Valdis Rūmnieks, dla niektórych pisarzy łotewskich, takich jak np. Jānis Sudrabkalns, Jānis Jaunsudrabiņš czy Kārlis Skālbe, a także Aleksandrs Čaks, postawa komunizująca była jedynie życiowym epizodem, złem koniecznym, przyjętym po to, by móc w ogóle tworzyć. Stosunek Čaksa do nowej władzy nie był jednoznaczny ani prosty. Valdis Rūmnieks twierdzi, że nawet, jeśli uległ radzieckim władzom, zrobił to świadomie i z przekonania, nie ze strachu. Jednocześnie poeta mocno przeżył zmiany polityczne i ideologiczne na Łotwie, co nałożyło się na brak sił twórczych i nowych pomysłów. Dalsze poszukiwania artystyczne wiązał z aktywnym uczestnictwem w środowisku pisarzy radzieckich. W październiku 1940 roku Čaks został wybrany do Związku Pisarzy Łotewskiej Republiki Socjalistycznej (Latvijas PRS Rakstnieku savienība). Do jego zadań należało napisanie libretta opery socjalistycznej. Wraz z przyjacielem, pisarzem Eriksem Ādamsonsem, stworzyli operę o strzelcach rewolucyjnych z 1918 roku.

Po wkroczeniu na Łotwę wojsk hitlerowskich część działaczy i artystów uciekła do Związku Sowieckiego. Aleksnadrs Čaks nie zdążył. Z powodu aktywnej działalności w minionych latach zaczęto uważać go za zdrajcę (pisało tak o nim m.in. nacjonalistyczne pismo Nacionālā Zemgale). Poeta został bez pracy. Trwały nawet spory, czy jako były laureat powinien przyjść na ceremonię wręczenia nagrody im. Anny Brigadiere w styczniu 1943 roku. Udzielono zezwolenia, ale nie w charakterze gościa honorowego. W efekcie Aleksandrs Čaks nie pojawił się wcale, a w swoich dalszych decyzjach pozostał konsekwentny. Kiedy Departament Spraw Społecznych postanowił, że pisarze działający aktywnie za okupacji ZSRR zostaną zrehabilitowani, pod warunkiem, że złożą oficjalną samokrytykę na piśmie, nie przystał na to.

W końcu przeniósł się do stryja na wieś i tam spędził resztę okupacji niemieckiej, pomagając w pracach gospodarskich. Władze hitlerowskie objęły Aleksandrsa Čaksa zakazem publikacji. Powodem była nie tylko jego działalność podczas okupacji radzieckiej, ale również wydźwięk wcześniejszych utworów: patriotyzm w poemacie o strzelcach łotewskich, czy obraz nowoczesnej Rygi w wierszach z lat dwudziestych (naziści przewidywali włączenie państw bałtyckich do Rzeszy, gdzie Łotyszy postrzegano wyłącznie jako rolników, którzy nie powinni pretendować do kultury miejskiej). Aleksandrs Čaks pisał w tajemnicy. Wiersze z okresu okupacji zamieścił w tomikach ułożonych w latach 1943 i 1944, a opublikowanych dużo później, po jego śmierci: Debesu dāvana (Dar niebios) w 1980 roku oraz Lakstīgala dzied basu (Słowik śpiewa basem) opublikowany w 1972 roku. W 1944 roku napisał także poemat Spēlē spēlmani! (Grajku graj!) nawiązujący do postacji francuskiego poety Françoisa Villona. Poemat wydano dopiero w latach siedemdziesiątych XX wieku. Jedyny wydany za okupacji hitlerowskiej wiersz to utwór Tētis karavīrs (Tata żołnierz). Opublikowany został w prasie pod nazwiskiem tłumaczki i przyjaciółki poety, Mildy Grīnfelde.

Powojenne życie było dla Aleksandrsa Čaksa szczególnie ciężkie. Czuł się osamotniony i wciąż obwiniany o działalność na niekorzyść kraju. Chorował na serce. Tłumaczył na łotewski dzieła Bertolda Brechta, Mikołaja Gogola, Aleksandra Puszkina. Pisał wiersze, ale już bez dawnej pasji. Zmarł w Rydze na atak serca 8 lutego 1950 roku.

Odrodzenie

Po wojnie, w czasach radzieckich, postać Aleksandrsa Čaksa i jego twórczość wykorzystywano w komunistycznej propagandzie. Fakt, że poeta za młodu fascynował się rewolucją bolszewicką, chętnie wykorzystywano w komunistycznych publikacjach, przedstawiając go jako wzór literata zaangażowanego i oddanego socjalistycznym ideom. Wiersze interpretowano w duchu socjalistycznym. Z biegiem lat ocena ta powoli zmieniała się i zaczęto dostrzegać liryczną stronę jego poezji.

Przedwojenna poezja Aleksandrsa Čaksa wzbudziła jednak zainteresowanie również łotewskiej emigracji. Pisarz Jānis Grīns w gazecie emigracyjnej Latviju Ziņas pisał w 1950 roku: „Dzięki najważniejszemu i najświetniejszemu okresowi swojej twórczości (1930-1940), Čaks należy do wolnej Łotwy, dał jej wspaniałe i patriotyczne wartości, dlatego teraz, po śmierci poety, możemy rehabilitować go za ostatni czas słabości i przyjąć go do Panteonu wspomnień wolnych Łotyszy na emigracji” (cytat za: Aleksandra Čaka gadagrāmata 2002, Ryga 2002, cytat w tłumaczeniu autorki).

Biografia Aleksandrsa Čaksa nie jest wolna od historycznych i politycznych kontrowersji, niejasności i tajemnic. Okresem najbardziej pomyślnym dla twórczości poety było bez wątpienia dwudziestolecie międzywojenne. Łotwa niepodległa, po raz pierwszy w historii, bez skrępowania mogła rozwijać kulturę słowa. Literatura łotewska w XIX wieku – podobnie jak literatura polska – skupiona była bowiem na budzeniu w czytelnikach uczuć patriotycznych oraz kultywowaniu narodowych i ludowych tradycji, zaniedbując tematy uniwersalne i eksperymenty z formą, na jakie mogli sobie pozwolić autorzy państw Europy Zachodniej. Poezja i działalność artystyczna Aleksandrsa Čaksa dowodzi jednak, że Łotysze pozostali otwarci na wpływy kulturowe z zewnątrz: z Europy Zachodniej.

Na język polski zostało przetłumaczonych kilka wierszy Čaksa. Można je znaleźć m.in. w dwóch antologiach: przedwojennej Antologii poezji łotewskiej pod redakcją Stanisława Czernika (Ostrzeszów Wielkopolski 1938) oraz Zorze nad Dźwiną. Łotewskie wiersze wybrane pod redakcją Leopolda Lewina (Warszawa 1972).

Bałtystka, tłumaczka literatury łotewskiej i litewskiej. Absolwentka Bałtystyki na Uniwersytecie Warszawskim oraz Podyplomowych Studiów Reklamy w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Członkini Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury. Interesuje się kulturą i marketingiem, a szczególnie tym, co łączy oba te obszary. Prowadzi blog o literackiej stronie reklamy: www.smarzewska.com.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!