„To wielkie zwycięstwo, od dawna upragnione, zdobyte krwią ofiar i trudem” – takimi słowami przed 70 laty dowódcy partyzanccy powiadomili swoich towarzyszy broni o długo oczekiwanym wydarzeniu – skupieniu całego litewskiego ruchu wyzwoleńczego w jedną organizację. Było to jedyne zgromadzenie dowódców partyzanckich w okupowanej Litwie, bo po nim rozwścieczeni okupanci przystąpili do jeszcze bardziej okrutnych prześladowań.
„Silna warta stanęła. Może dwustu ludzi, a może i więcej – cały las. Gdyby...
Widzisz tylko 4% całej treści artykułu.
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł.
Przegląd Bałtycki świętuje 10 lat działalności. Z kodem "10latPB" prenumerata 30% taniej!