„Młody Wallander” mógłby być kolejnym nordyckim hitem dostępnym na Netflixie. Niestety dobrze zapowiadający się kryminał o mocnym zabarwieniu politycznym szybko zamienia się w naiwną historię o walce dobra ze złem. Zaś legendarny szwedzki śledczy z powieści Henninga Mankella, sprawia wrażenie ambitnego, lecz średnio rozgarniętego policjanta.
Serialowego Kurta Wallandera z adaptacji Netflixa poznajemy niedługo po tym jak skończył akademie policyjną. Śledczy ze szwedzkich kryminałów według nowej a...
Widzisz tylko 7% całej treści artykułu.
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł.
Przegląd Bałtycki świętuje 10 lat działalności. Z kodem "10latPB" prenumerata 30% taniej!