Pan na wiek wieków zachowuje w sobie
każdy świt, każdą rzekę, także wszystkie
atomy, każdą łzę i chleb zleżały,
który pochłania szybko więzień w zonie,
i każdą kulę z karabinu straży.
Tomas Venclova, „Po wykładzie”, 2001 (tłum. Beata Kalęba)
Wszelka wartościowa literatura dostarcza czytelnikowi wzorców i wiedzy, co pozwala mu (…) sprzeciwiać się fałszywym doktrynom – mówi w rozmowie z Ellen Hinsey Tomas Venclova, jeden z najbardziej znanych litewskich poetów. – Zwłaszcza poezja w jakiś tajemniczy sposób łączy się z etyką, a poetycka dyscyplina z męstwem ducha. Wielu poetów łącznie ze Zbigniewem Herbertem i Achmatową – oraz jej protegowanym Josifem Brodskim – kładło nacisk na to, że nieuleganie złu jest przede wszystkim kwestią smaku. Ja też byłem tego zdania. O nieuleganiu złu i sprzeciwianiu się fałszywym doktrynom opowiada książka „Magnetyczna Północ” będąca wspólną podróżą obojga autorów po historii Litwy, jej kultury i literatury, ale także autobiograficzną opowieścią świadka i uc...
Widzisz tylko 4% całej treści artykułu.
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł.
Prenumerując wspierasz!
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.


