Gdy pojawiły się samochody w Europie, hrabia Józef Tyszkiewicz napisał list do córki, która w tym czasie przebywała w Szwajcarii, aby sprawdziła, jak wygląda ten samochód i czy warto go kupić i sprowadzić do Kretyngi. Jednak córka odpisała, że samochód głośno chodzi i dla schorowanego ojca nie będzie użyteczny. Hrabia Józef Tyszkiewicz przez ostatnie dziesięć lat chorował, poruszał się na wózku inwalidzkim. Wtedy samochodu nie zakupiono, ale w 1908 r., jako jeden z pierwszych na Litwie, najstars...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.