Królewicz i nożyk, albo Kaliningrad po polsku

|

Zostań prenumeratorem, wspieraj i czytaj Przegląd Bałtycki bez reklam!

W Królewcu przebywał Władysław IV Waza. Jeszcze nie był wtedy królem. Na początku XVII wieku był tutaj… operowany. Królewicz połknął przypadkowo mały nożyk. Groziło to jego życiu. A w Królewcu rezydował znany w całej ówczesnej Europie chirurg. Była to pierwsza w Europie tego rodzaju operacja na żołądku. Potem, w europejskiej sztuce medycznej, tę właśnie operację, ze szczegółami, opisywano w kilku książkach - mówi w rozmowie z Przeglądem Bałtyckim Borys Bartfield, lokalny biznesmen, właściciel ho...

Widzisz tylko 6% całej treści artykułu.

Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł.

Przegląd Bałtycki świętuje 10 lat działalności. Z kodem "10latPB" prenumerata 30% taniej!

Wybierz i zamów »

Dostęp jednorazowy

Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!