Maxim Karaliou: Życie łotewskie na Białorusi sowieckiej kwitnie w cieniu represji

|

Zostań prenumeratorem, wspieraj i czytaj Przegląd Bałtycki bez reklam!

Mińsk i Witebsk to są dwa miasta, gdzie istniały osobne kluby łotewskie. Funkcjonowały do końca lat trzydziestych, aż do czasów represji stalinowskich. Budynek tego klubu w Witebsku do dziś się zachował. Na Białorusi sowieckiej w ramach leninowskiej polityki „korienizacji” powstaje kilka łotewskich narodowościowych rad wiejskich („sielsowietów”). Świątynie zostają zamknięte, organizuje się nawet pokazowe podania ze strony Łotyszy, żeby zamknąć kirchy i zamienić je w jakieś „pożyteczne instytucje...

Widzisz tylko 2% całej treści artykułu.

Zamów prenumeratę w dowolnym wariancie, aby móc przeczytać cały artykuł.

Przegląd Bałtycki świętuje 10 lat działalności. Z kodem "10latPB" prenumerata 30% taniej!

Wybierz i zamów »

Dostęp jednorazowy

Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!