Znajdujemy się w zupełnie innym środowisku bezpieczeństwa niż kilka lat temu. Estonia jest dobrze przygotowana do obrony przed zagrożeniami wojny hybrydowej, ale bezpieczeństwo konwencjonalne zależy od obrony kolektywnej. Na pytania Przeglądu Bałtyckiego o aktualną sytuację bezpieczeństwa i współpracę w regionie i Europie odpowiada były prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves.
Toomas Hendrik Ilves. Zdj. Hindrek Maasik
...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Teraz z kodem BabieLato wszystkie prenumeraty 30% taniej!
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.