Kiedy słyszę jak polscy politycy chwalą Łotwę i położenie lokalnej polskiej mniejszości, to robi mi się dziwnie. Gdyby Pan popatrzył na Łatgalię. Czy tam jest legalna oryginalna pisownia nazwisk? Ile szkół polskich jest w Łatgalii? Ile przedmiotów uczonych jest po łotewsku, a ile po polsku? Akceptujecie Łotwę, krytykujecie Litwę. To podwójne standardy – mówi w rozmowie z Przeglądem Bałtyckim były minister spraw zagranicznych Litwy, obecnie poseł konserwatystów na Sejm, Audronius Ažubalis.
Audronius Ažubalis. Zdj. Greece MFA / Flickr / CC.
Audronius Ažubalis urodził się w 1958 roku, pochodzi z rodziny od pokoleń mieszkającej w Wilnie. W latach siedemdziesiątych angażował się w działalność opozycyjną, współpracował z Litewską Grupą Helsińską. W latach 1989-1990 był korespondentem tygodnika „Atgimimas” związanego z ruchem niepodległościowym „Sąjūdis”. W 1990 roku został rzecznikiem prasowym Vyutautasa Landsbergisa – przewodniczącego Rady Najwyżej Litwy. W 1996 roku po raz pierwszy wszedł...
Pozostało jeszcze 94% artykułu.
Prenumeruj i wspieraj Przegląd Bałtycki!
Zyskaj dostęp do setek eksperckich artykułów poświęconych państwom regionu Morza Bałtyckiego.


