Prezydent Litwy nie jest figurą jedynie symboliczną, choć nie jest też szefem władzy wykonawczej. Jest postacią moderującą, ale ma też prawo inicjatywy ustawodawczej, ma więc również formalną władzę współuczestniczenia w kształtowaniu polityki. Jest arbitrem, który od czasu do czasu może próbować określać zasady gry – mówi w rozmowie z Przeglądem Bałtyckim litewski politolog Mažvydas Jastramskis.
Mažvydas Jastramskis (ur. w 1985 roku) jest litewskim politologiem, ukończył studia w Instytucie Sto...
Zamów prenumeratę w dowolnym wariancie, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.