Od wielu lat litewscy eksperci przestrzegali, że Rosja szykuje się do wielkiej wojny. Poranek 24 lutego 2022 roku uświadomił, że nie są to tylko puste słowa. Na Litwie paniki nie ma. Jest szok, gniew, bezsilność. I poczucie winy. Ale wiele wspaniałych osób stara się teraz coś zrobić, by pomóc Ukrainie – mówi w rozmowie z Przeglądem Bałtyckim litewski dziennikarz Dovydas Pancerovas.
Dovydas Pancerovas jest litewskim dziennikarzem śledczym i autorem książek. Jako dziennikarz pracuje od 2006 roku, ...
Zamów prenumeratę w dowolnym wariancie, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.