Jesienią tego roku odbędą się wybory do Bundestagu, nic więc dziwnego, że oczy niemieckich obserwatorów były skierowane wczoraj na Kilonię. W Szlezwiku-Holsztynie odbyły się wybory do Landtagu. Jest już pewne, że w ich wyniku odejdzie od władzy koalicja duńskich świateł drogowych, po niemiecku nazywana Dänen-Ampel, czyli rząd SPD, Zielonych oraz ugrupowania SSW reprezentującego mniejszości duńską i fryzyjską. Na tę koalicję głosowało w niedzielę zaledwie 43,5% wyborców. To już drugi kraj związko...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.