Łotewskie wybory lokalne nudne jak flaki z olejem?

|

Wybory samorządowe raczej nie są ulubieńcem mediów. W naszej części Europy fascynujemy się bardziej wyborami prezydenta czy parlamentu. Czasami potrafią być jednak zaskakujące, jak w 2015 roku na Litwie, gdy dwa duże miasta – Wilno i Kowno – w ich wyniku zmieniły swoich wieloletnich włodarzy. Mieszkańcy Łotwy za tydzień będą wybierać samorządy. Są sytuacje zagadkowe, jak na przykład w Dyneburgu, Jurmali albo Lipawie. Wydaje się jednak, że w ogromnej liczbie samorządów wybory są rozstrzygnięte za...

Widzisz tylko 2% całej treści artykułu.

Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł.

Przegląd Bałtycki świętuje 10 lat działalności. Z kodem "10latPB" prenumerata 30% taniej!

Wybierz i zamów »

Dostęp jednorazowy

Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!