Barwne oblicza pogranicza: Sejneńszczyzna we wspomnieniach mieszkańców

|

Suwalszczyzna, stanowiąca jej część Sejneńszczyzna oraz niedalekie Podlasie to od wieków krainy wielu granic. Nie wszystkie z nich powstały naturalnie: burzliwa historia tych ziem sprawiła, że wielokrotnie były one dzielone między plemionami, narodami, czy też zaborcami. „Sztuczne linie na mapach” niejednokrotnie rozdzielały rodziny, powodowały rozłamy, zmuszały mieszkańców do adaptowania się do nie zawsze chcianych i cyklicznie zachodzących zmian. Stworzyły one jednak niezwykłą mozaikę kulturową, która dziś często stanowi już tylko wspomnienie mieszkańców tej krainy.
Trudno jednak nie zauważyć, że wyjątkowy charakter tych terenów wynika po części właśnie z ciągłych podziałów – owo „wieczne pogranicze”, którym bez wątpienia jest Sejneńszczyzna, stało się miejscem, w którym od wieków żyją obok siebie różne narody, różni ludzie. Myliłby się jednak ten, kto sądzi, że to na kwestiach geograficznych kończy się rozumienie granic w tym regionie – w okolicach Sejn doświadczymy bowiem także gra...

Pozostało jeszcze 95% artykułu.

Prenumeruj i wspieraj Przegląd Bałtycki!

Zyskaj dostęp do setek eksperckich artykułów poświęconych państwom regionu Morza Bałtyckiego.

WYBIERZ I ZAMÓW!

Dostęp jednorazowy

Zaloguj się


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!


×