Edgars Rinkēvičs, nowy prezydent Łotwy: dyplomata, konserwatywny liberał, gej

|

Pod koniec maja, gdy z wyścigu o drugą kadencję wycofał się urzędujący prezydent Egils Levits, a największa partia sejmowa zgłosiła kandydaturę szefa MSZ Edgarsa Rinkēvičsa, pięćdziesięciolatka, doświadczonego dyplomaty, polityka raczej gabinetowego niż „mówcy dla mas”, niektórzy wietrzyli „intrygę”. Że ostatecznie prezydentem zostanie jakiś „czwarty polityk” (oprócz Rinkēvičsa, wspieranego przez „Nową Jedność”, wystawiono jeszcze jednego pretendenta i jedną pretendentkę, żaden „czwarty kandydat...

Zamów prenumeratę w dowolnym wariancie, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »

Skorzystaj z kodu MajowkaBaltycka i zamów dowolną prenumeratę 30% taniej!

Wybierz i zamów »

Dostęp jednorazowy

Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!