Właśnie mija dwadzieścia pięć lat od Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie. Imprezy wyjątkowej, gdyż odbywającej się praktycznie tuż po wydarzeniach z przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, które przyniosły niepodległość krajom bałtyckim. Litwa, Łotwa i Estonia wreszcie mogły wystąpić pod swoimi flagami, a nie, jak dotąd, pod czerwonym sztandarem z sierpem i młotem. Były to też pierwsze igrzyska zjednoczonych Niemiec, a jednocześnie ostatnie dla Czechosłowacji.
Sportowe zmagania w Barcelonie przyniosły nam prawdopodobnie najlepszą drużynę w dziejach koszykówki – historyczny „Dream Team” ze Stanów Zjednoczonych. Amerykańska ekipa przez igrzyska przeszła jak burza, wygrywając każdy mecz różnicą średnio 44 punktów i zdobywając złoto w meczu przeciwko Chorwacji. Po raz pierwszy w barwach USA na Olimpiadzie wystąpili aktywni gracze NBA, a pośród nich znalazły się prawdziwe legendy basketu, np. Michael Jordan, Larry Bird, Magic Johnson czy Karl Malone. Wyniki i styl kadry USA nie p...
Pozostało jeszcze 82% artykułu.
Prenumeruj i wspieraj Przegląd Bałtycki!
Zyskaj dostęp do setek eksperckich artykułów poświęconych państwom regionu Morza Bałtyckiego.


