Kanadyjscy żołnierze na Łotwie. Walka bronią i PR-em

|

W łotewskiej bazie w Ādaži stacjonują kanadyjscy żołnierze w celu odstraszenia Moskwy. Codzienność w multikulturowym obozie NATO ma swe ukryte wady, ale walka z Rosją kręci się do dziś przede wszystkim wokół odpierania propagandy.
Agresja nastąpiła w deszczowy, szary dzień późnej jesieni. Z kierunku wschodniego i północnego maszerowały wojska wymyślonego kraju Botoria, przez Estonię do Łotwy. Zgodnie ze scenariuszem ćwiczeń NATO „Silver Arrow” łotewskim wojskom udało się wyprzeć wrogą armię w stronę regionu wokół bazy w Ādaži, dwadzieścia kilometrów na północ od Rygi. Tutaj czekają na nie, na nizinie, pierwszy i drugi batalion łotewskiej armii, a także grupa bojowa NATO. Czołgi jadą po gliniastej ziemi, artyleria dudni, piechota czołga się pod gradem kul, krztusi się od dymu strzałów. Wspólnymi siłami udaje się Łotyszom i ich aliantom wyprzeć agresorów.
Przeczytaj także:  Walka o duszę łotewskiego Rosjanina
Multi-kulti jak na obozie wakacyjnym
W poranek po ćwiczeniach kapitan do ...

Pozostało jeszcze 91% artykułu.

Prenumeruj i wspieraj Przegląd Bałtycki!

Zyskaj dostęp do setek eksperckich artykułów poświęconych państwom regionu Morza Bałtyckiego.

WYBIERZ I ZAMÓW!

Dostęp jednorazowy

Zaloguj się


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!


×