Kolegium Białorusko-Niemieckiej Komisji Historycznej wystosowało w lipcu 2020 roku nasze wytyczne co do nazwy Białorusi po niemiecku. Były one dość prowokacyjne, dlatego że proponujemy nie tylko „Belarus” jako nową nazwę kraju, ale i „belarusisch” przez jedno „s” dla przymiotnika „białoruski”. Okazało się, że moment był dobry, dlatego że niemieckie MSZ, telewizja publiczna oraz agencja prasowa DPA stosowały już nową formułę „Belarus”. Ale przede wszystkim była wola w redakcjach, aby się przekona...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.