Dawno, dawno temu za rzekami, za lasami była sobie kraina nazywana Inflantami Polskimi. Mieszkali w niej ludzie, z których część nazywano Polskimi Inflantczykami, część zaś ludem polsko-inflanckim.
Inflanty Polskie obecnie noszą nazwę Łatgalii i znajdują się w południowo-wschodniej Łotwie. Ludzi tam mieszkających określa się mianem Łatgalczyków/Łatgalów (na wystawie: Latgalów). Dzisiaj tej historycznej krainy nie ma, ona nie istnieje, chociaż nie do końca. Coś jednak z tych Inflant pozostało, chociaż nie jest to nazwa. Na dziejowy niebyt polskich Inflant – co zostało celnie omówione w „Nieobecnej kulturze” przez Krzysztofa Zajasa – nakłada się współczesna obcość, egzotyka problematyki bałtyckiej dla ogółu Polaków. Zazwyczaj wyobrażamy sobie Mickiewiczowską, nostalgiczną Litwę, międzywojenne Wilno i rzadko kiedy nasze narodowe imaginarium przekracza symboliczne granice wyznaczone kordonami I i II zaboru.
Nie jest mi łatwo pisać o wystawie „Tak daleko, a tak blisko: Łotwa i Polska. Więce...
Pozostało jeszcze 90% artykułu.
Prenumeruj i wspieraj Przegląd Bałtycki!
Zyskaj dostęp do setek eksperckich artykułów poświęconych państwom regionu Morza Bałtyckiego.


