Każdy kraj ma jakiś cień, czyli Europa Wschodnia oczami Holenderki

|

Holenderska freelancerka Laura Starink podróżuje po Europie Wschodniej. I zawsze pada na nią jakiś cień. Albo chodzi o trudną przeszłość z okresu II wojny światowej, na przykład Jedwabne lub Legion Łotewski, która wpływa na dzisiejszą politykę, na dzisiejszą samoocenę lokalnych społeczeństw. Albo o całkiem współczesny cień wielkiego mocarstwa, gdy dziennikarka podróżuje na wschód Ukrainy, by zrozumieć racje uczestników wojny domowej w Donbasie. W Kaliningradzie spotyka się z młodymi ludźmi, któr...

Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »

Wybierz i zamów »

Dostęp jednorazowy

Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!