Pomniki, ulice, tablice. Będziemy jeszcze nie raz o nich mówić i spierać się o nie, niekoniecznie ze złej woli, choć i jej nie brakuje, ale także dlatego, że te kwestie nie są proste. Jest oczywista hierarchia – pomniki są ważniejsze niż nazwy ulic, a nazwy – niż tablice. Według jakich kryteriów należy je stawiać i nadawać nazwy, czy te same kryteria obowiązują, gdy rozważa się ich usunięcie?
Pomnik Petrasa Cvirki dalej zdobi centrum Wilna, aleja Kazysa Škirpy u stóp Góry Giedymina przemianowana na Trójkolorową, tablica pamiątkowa Jonasa Noreiki na ścianie Biblioteki Wróblewskich zdjęta nocą. Pomnik Cvirki dawno należało usunąć. Był zdolnym pisarzem, ale jako wierny sługa okupanta przyczynił się do utraty przez Litwę niepodległości. Trzeba go czytać, jego dzieła należą do programu nauczania, ale w Wilnie nie ma miejsca na jego pomnik. Knut Hamsun był większym pisarzem, ale, o ile wiem, w Norwegii jest tylko jeden jego pomnik, w jego rodzinnej wsi Hamarøy na północy kraju. Nie należało ...
Pozostało jeszcze 95% artykułu.
Prenumeruj i wspieraj Przegląd Bałtycki!
Zyskaj dostęp do setek eksperckich artykułów poświęconych państwom regionu Morza Bałtyckiego.


