W połowie lutego br., po wielu perypetiach, z udziałem ministrów transportu Litwy i Łotwy, szefa polskiego i litewskiego „Orlenu”, otwarto dziewiętnastokilometrowy odcinek rozebranej w 2008 r. przez Koleje Litewskie drogi Możejki-Reņģe. Zdjęcia i relacje z uroczystości obiegły polskie, litewskie i łotewskie media. Dzięki przywróceniu linii, które kosztowało dziewięć milionów euro, litewski „Orlen” uzyska możliwość szybszego i tańszego przewozu swoich produktów do portów łotewskich. Z kolei minis...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.