Powieść Kristiny Sabaliauskaitė „Silva rerum” trafia do rąk polskiego czytelnika siedem lat po swojej premierze na Litwie. Biorąc pod uwagę to, w jakich realiach jest osadzona i o czym opowiada, jej wydanie w Polsce jest czymś oczywistym i koniecznym. „Silva rerum” to nie jest opowieść ściśle litewska. To opowieść o naszej wspólnej polsko-litewskiej historii.
Kristina Sabaliauskaitė. Zdj. Paulius Gasiunas / materiały prasowe.[/capt...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki!
Przeczytaj dlaczego to ważne i skorzystaj z promocji »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.