Republika Zarzecza (Užupio) wrosła już w krajobraz miejski Wilna. Dzielnica poetów, wrażliwców, neurotyków i przekornych dusz – bez tego nawet turysta goszczący w Wilnie od wielkiego dzwonu nie potrafi już sobie wyobrazić grodu Giedymina. 29 maja odsłonięto konstytucję Użupio w języku łotewskim.
Republika, choć czasem do bólu polityczna także w "realu" (zobacz start jej premiera Sakalasa Gorodeckisa z listy narodowców w wyborach samorządowych w marcu 2015 roku), ma swoje prawa, swoje rządy, a ta...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.