Co mi się nie podoba u rządzących na Litwie? Przede wszystkim arogancja. Zorientowanie na konkretne grupy interesu, a nie na wszystkich mieszkańców kraju. W Polsce, nawet jeśli są jakieś protesty, to jest świadomość, że to państwo należy do wszystkich grup społecznych. Każdy walczy o wszystkich. Na Litwie każda grupa chce wyszarpać coś dla siebie. Owszem, w Polsce, podobnie jak na Litwie, także jest kryzys demograficzny. Ale rząd Kaczyńskiego przynajmniej wymyślił program 500+. Na Litwie nawet n...
Zamów prenumeratę w dowolnym wariancie, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.