Dyskusja na temat kryzysu imigracyjnego w Szwecji jest jedną z najgłośniejszych debat w historii tego kraju. Argumenty płynące z ust rosnącej rzeszy przeciwników przyjmowania uchodźców stawiają pod znakiem zapytania dotychczasowy wizerunek Szwedów, jako zagorzałych zwolenników idei pomocy humanitarnej. Jaka przyszłość czeka zatem szwedzką politykę imigracyjną? Jaki wpływ na sytuację w regionie mają zmiany zaproponowane przez rząd Stefana Löfvena? Co dalej ze szwedzkim bezpieczeństwem wewnętrznym?
Przeczytaj także: Estonia musi przyjąć uchodźców
Przeczytaj także: Łotwa nie jest dla uchodźców „wymarzonym celem”
Napięcie związane z napływem imigrantów do Europy dotyka większości państw unijnych. Bez wątpienia największe wyzwanie stoi przed państwami południa Europy, bowiem według konwencji dublińskiej z 1990 roku, zastąpionej w 2003 r. umową Dublin II, imigrant chcący otrzymać status uchodźcy musi złożyć podanie o azyl w pierwszym kraju, do którego trafia. Prawo to przysługuje...
Pozostało jeszcze 93% artykułu.
Prenumeruj i wspieraj Przegląd Bałtycki!
Zyskaj dostęp do setek eksperckich artykułów poświęconych państwom regionu Morza Bałtyckiego.


