Jak z Warszawy do Połągi, to Ecolines... Trzy razy w tygodniu, czas podróży jedenaście godzin dwadzieścia minut. Albo siedem godzin do Wilna, mała kawa na starówce, a później znów cztery godziny busem do Kłajpedy lub Połągi. Tak do tej pory podróżowało się z Warszawy do najpopularniejszego litewskiego uzdrowiska. Teraz mamy przełom. W ostatnią środę marca, późnym wieczorem, miał miejsce pierwszy długo zapowiadany lot na trasie Warszawa-Połąga.
W czwartek rano (31 marca) samolot wrócił do Warszaw...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.