Kto jedzie do Nadbałtyki nie nastawia się na wypoczynek. Tour de Force przez Estonię, Łotwę i Litwę jest czymś idealnym dla żądnych wiedzy podróżnych. Czeka na nich ekstremalne doświadczenie.
Chodząc między ceglanymi murami świeżo odnowionej starówki w Tallinnie, z jej kosmopolitycznym klimatem, można się poczuć jak w Skandynawii. Podróż promem do Helsinek zabiera tylko dwie godziny, a do Sztokholmu statki odpływają codziennie. Natomiast dwie, trzy godziny jazdy autem na wschód od Tallinna wcią...
Widzisz tylko 3% całej treści artykułu.
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł.
Przegląd Bałtycki świętuje 10 lat działalności. Z kodem "10latPB" prenumerata 30% taniej!