W ślepym zaułku nauki. Recenzja powieści Siergieja Lebiediewa „Debiutant”

|

Literatura rosyjska jest pociągająca. Wielu uznanych pisarzy, żyjących w świadomości czytelników z całego świata, pochodzi właśnie z Rosji, z kraju o szczególnej reputacji, bo choć docenionego za dorobek na polu kultury i sztuki, to już negatywnie ocenianego za polityczne i militarne zapędy. Siergiej Lebiediew, pisarz młodego pokolenia, urodzony w Moskwie, swoim pisarstwem przywraca wiarę w Rosję, a przynajmniej przypomina, że literatura rosyjska ma się dobrze i nadal warto po nią sięgać.
Historia opowiedziana w Debiutancie, choć fikcyjna, wyraźnie umocowana jest w realiach społeczeństwa rosyjskiego i nawiązuje do działających na terytorium Rosji instytucji wywiadowczych oraz militarno-naukowych. Nie jest to jednak historia z wartką akcją niczym przygody Jamesa Bonda. Zamiast tego otrzymujemy powieść z pogłębionym portretem psychologicznym postaci oraz wnikliwym spojrzeniem na funkcjonujące postradzieckie społeczeństwo.
Głównymi bohaterami powieści są Kalitin, zdolny naukowiec, który u...

Pozostało jeszcze 78% artykułu.

Prenumeruj i wspieraj Przegląd Bałtycki!

Zyskaj dostęp do setek eksperckich artykułów poświęconych państwom regionu Morza Bałtyckiego.

WYBIERZ I ZAMÓW!

Dostęp jednorazowy

Zaloguj się


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!


×