Po raz drugi w ciągu ostatnich paru lat Łotwa wchodzi w nowy rok bez rządu. Choć politycy dwóch najważniejszych partii koalicyjnych zapowiadali, że 28 grudnia ogłoszą kandydatów na premiera, to do dziś nie usłyszeliśmy oficjalnie nazwisk pretendentów. Wiemy, że ambicję przewodzenia ma liderka głównej partii rządowej Solvita Āboltiņa. Problemem jest jej mała popularność w społeczeństwie oraz fakt, że Āboltiņi weto postawili narodowcy – trzeci ważny partner koalicyjny oraz wewnętrzna opozycja w pa...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.