Najlepsza koszykarska liga świata od zawsze jest pragnieniem młodych adeptów koszykówki w Stanach Zjednoczonych, ale także z każdego zakątka kuli ziemskiej. Także młodzi koszykarze z krajów bałtyckich, nawet w czasach ZSRR, marzyli, by stać się aktorami wielkich amerykańskich rozgrywek. W czasach sowieckich nie było to łatwe, nawet załatwienie wielu pozwoleń nie gwarantowało uzyskania paszportu i przepustki do wielkiego koszykarskiego świata. Niektórym się jednak udało wyjechać i przetrzeć szlaki dla przyszłych pokoleń.
Pierwsi „Bałtowie” na amerykańskich parkietach
Arvydas Sabonis. Zdj. Ken Hackman / Wikipedia / CC.
Na przełomie lat 80. i 90. pojawiali się w NBA zawodnicy z Litwy, Łotwy, a nawet Estonii, którzy odgrywali mniej lub bardziej istotne role w swoich ekipach. Najbardziej znanym z nich był legendarny Arvydas Sabonis, który choć wybrany w drafcie w 1985 przez Atlanta Hawks, a rok później przez Portland Trail Blazers, z powodu ograniczeń wiekowych i kontuzji na swój debiut w N...
Pozostało jeszcze 85% artykułu.
Prenumeruj i wspieraj Przegląd Bałtycki!
Zyskaj dostęp do setek eksperckich artykułów poświęconych państwom regionu Morza Bałtyckiego.


