Kierunek Birże. Śladami kalwinistów na północnej Litwie

|

Polacy do Birż nie zaglądają często. To już jest ta Litwa trochę bardziej obca, rzadko opisywana w przewodnikach czy artykułach prasowych. Nie taka swojska jak mówiące wciąż w jednej piątej po polsku Wilno. Niesłusznie. Birże spragnionemu wrażeń historycznych i kulturalnych są w stanie wiele zaoferować. Birżański zamek, historia rodu Radziwiłłów, pamięć o wielokonfesyjnym Wielkim Księstwie Litewskim, wyśmienite birżańskie piwo, a także najstarsze sztuczne jezioro na Litwie. Mnie po szlakach refo...

Widzisz tylko 2% całej treści artykułu.

Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł.

Przegląd Bałtycki świętuje 10 lat działalności. Z kodem "10latPB" prenumerata 30% taniej!

Wybierz i zamów »

Dostęp jednorazowy

Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!