Na pewno liberalizm to nie tylko gospodarka, to także prawa człowieka. Jeśli nie uznajesz praw człowieka, to na pewno nie jesteś liberałem. Na Łotwie jest wiele osób, które chwalą gospodarkę rynkową, ale realnie są politykami konserwatywnymi, prawicowymi. Myślę, że taka integralnie liberalna agenda rozwija się powoli na Łotwie, bo są także pewne tendencje światowe. Jeszcze pięćdziesiąt lat temu liberałowie odwoływali się do idei wolnego rynku, ale byli bardzo oszczędni w popieraniu praw człowiek...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.