Morze Bałtyckie na mapie jest niewielką niebieską plamą, ale w rzeczywistości ma setki barw i odcieni, złożone jest z wielu mikrokosmosów, które razem tworzą bogaty świat przyrody, historii, kultury. Spędziliśmy 70 dni i pokonaliśmy tysiące kilometrów, by całą rodziną odbyć podróż dookoła Bałtyku.
Zamykam oczy i pamięcią wracam do mojej samotnej podróży dookoła świata z 2011 roku. To była cudowna przygoda, zwariowane, ale fizycznie i psychicznie wyczerpujące dni. Przez ponad dwa miesiące rozkoszowałem się każdą chwilą pomimo wyzwań jakie niosła ze sobą wyprawa. Były momenty zachwytu, choroba morska na Morzu Wschodniochińskim i chwile strachu, kiedy 11 marca Japonię dotknęło tragiczne trzęsienie ziemi. Podróżowanie statkami i pociągami, pobyt w Mumbaju, Singapurze, Hong Kongu, Szanghaju, Tokio, San Francisco, Nowym Jorku czy w kilku innych fascynujących miejscach, mnóstwo czasu na refleksje, wspólne posiłki i długie rozmowy z ludźmi, których nigdy wcześniej w swoim życiu nie spotkałem.
...
Pozostało jeszcze 86% artykułu.
Prenumeruj i wspieraj Przegląd Bałtycki!
Zyskaj dostęp do setek eksperckich artykułów poświęconych państwom regionu Morza Bałtyckiego.


