Andrejs Gusačenko: Łotwa była dla emigrantów rosyjskich ważną przystanią

|

Poprzez przyjęcie ustawy o obywatelstwie w 1927 roku Łotwa stała się jednym z najbardziej liberalnych państw dla emigracji rosyjskiej, ustępując jedynie Estonii, gdzie Rosjanie cieszyli się szerszą autonomią kulturową i możliwością używania języka. Kolejny plus życia na Łotwie to była możliwość używania rosyjskiego, oni mogli się czuć tutaj jak w Rosji. Łatgalię można nawet było nazwać „Rusią”, ojczyzną starowierów. Przyjeżdżali tutaj często różni działacze kulturalni, społeczni, filozofowie. Po...

Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »

Wybierz i zamów »

Dostęp jednorazowy

Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!