Pod koniec I wojny światowej rządy niepodległych państw bałtyckich zdały sobie sprawę z potrzeby ściślejszej współpracy politycznej i wojskowej, aby zapewnić sobie niepodległość w przyszłości. Jednak wzajemne sprzeczności okazały się przeszkodą nie do pokonania, co wyraźnie potwierdziła Konferencja Państw Bałtyckich, która odbyła się w sierpniu 1920 roku w Ryskiej Jurmale – w Bulduri.
W telegraficznym skrócie:
Na konferencji strony porozumiały się w wielu ważnych kwestiach. Żaden z projektów umów nie został jednak ratyfikowany przez uczestników. Powodem były rozbieżne interesy Finlandii, Estonii, Łotwy, Litwy, Polski i Ukrainy.
7 września zebrała się na pierwszym posiedzeniu Rada Pełnomocników Państw Bałtyckich. Działała przez dwa lata bez większego znaczenia, a Litwa nie brała udziału w jej pracach.
W tym czasie Litwa rozpoczęła wdrażanie tak zwanej „horyzontalnej polityki zagranicznej”, względnie orientowała się na jakąś współpracę z wrogami swojego wroga (Polski), a więc Niemcam...
Pozostało jeszcze 94% artykułu.
Prenumeruj i wspieraj Przegląd Bałtycki!
Zyskaj dostęp do setek eksperckich artykułów poświęconych państwom regionu Morza Bałtyckiego.


