Łotwa: minister obrony Raimonds Vējonis kandydatem na prezydenta

|

Centroprawicowa partia Jedność (Vienotība) zdecydowała w poniedziałek o poparciu kandydatury ministra Raimondsa Vējonisa na stanowisko prezydenta Łotwy. Vējonis, od 2014 roku minister obrony w prawicowym gabinecie Laimdoty Straujumy, przez szereg lat przewodniczący koalicyjnej centrowej partii Związek Zielonych i Rolników (ZZS), jest jednym z najbardziej doświadczonych polityków na scenie politycznej Łotwy. Od 2002 r. regularnie sprawował funkcję ministra w kolejnych rządach. W trakcie kryzysu ukraińskiego Vejonis zajmował konsekwentnie prozachodnie i proukraińskie stanowisko, co odróżniało go od nieoficjalnego patrona ZZS burmistrza Ventspils Aivarsa Lembergsa.

Vienotība oraz ZZS posiadają w obecnym Sejmie łącznie 44 posłów, o siedmiu mniej niż wynosi większość bezwzględna niezbędna przy wyborze głowy państwa. Swoich kandydatów do najwyższego urzędu przedstawiły już dawno ugrupowania Od Serca dla Łotwy (NSL) byłej kontroler państwowej Inguny Sudraby oraz Łotewski Związek Regionów (LRA).

Wcześniej jako kandydat centroprawicowej Vienotīby wymieniany był Artis Pabriks, wieloletni minister obrony w rządzie Valdisa Dombrovskisa, a obecnie poseł do Parlamentu Europejskiego, wspominano także o kandydaturze Sandry Kalniete, byłej komisarz UE i europarlamentarzystki. Jedność decydując się na wsparcie Vējonisa „doceniła jego polityczne doświadczenie i wiedzę, a także jasno wyrażane stanowisko jako ministra obrony w sprawach, które dotyczą bezpieczeństwa, obrony, interesów międzynarodowych oraz kursu geopolitycznego” – mówi oficjalne oświadczenie partii. Decyzję Jedności można traktować jako ustępstwo wobec partnera koalicyjnego. Przypomnijmy, że w wyborach 2011 roku na urząd prezydenta także wybrano kandydata ZZS Andrisa Bērziņša, który parę tygodni temu zrezygnował z ubiegania się o reelekcję. Wybór nastąpił cztery lata temu głosami rosyjskiego Centrum Zgody oraz oligarchicznej partii LPP/LC. Kandydat Vienotīby Valdis Zatlers poniósł wówczas porażkę. Vienotība dąży do wykluczenia prorosyjskiej partii Zgoda z prezydenckiej koalicji i wyboru głowy państwa głosami łotewskiego układu rządzącego.

Trzecia partia koalicyjna tworząca rząd Laimdoty Straujumy narodowcy z VL!-TB/LNNK na urzędzie prezydenta chciałaby widzieć prawnika Egilsa Levitsa, sędziego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i autora preambuły do konstytucji Łotwy w 2014 r., jednak sam Levits preferowałby być kandydatem szerszego spektrum politycznego. Swego kandydata nie odsłoniła jeszcze Socjaldemokratyczna Partia „Zgoda” Niła Uszakowa. Decyzja oczekiwana jest w środę.

Mārtiņš Bondars, były szef kancelarii prezydent Vairy Vīķe-Freibergi, został zgłoszony jako kandydat Łotewskiego Związku Regionów, partii znajdującej się w opozycji do obecnego gabinetu. Z kolei partia byłej kontroler państwowej Inguny Sudraby wystawiła w wyborach byłego przewodniczącego Sądu Konstytucyjnego posła Gunārsa Kūtrisa. Ci dwaj kandydaci nie mają szans na zwycięstwo.

Oficjalnie kandydatów na urząd prezydenta trzeba zgłosić między 19 a 24 maja, głowa państwa zostanie wybrana na posiedzeniu Sejmu pomiędzy 29 maja a 8 czerwca. Kadencja prezydenta wynosi na Łotwie 4 lata. Prezydent ma w tym kraju niewielkie prerogatywy, może zainicjować rozwiązanie parlamentu, jednak główną odpowiedzialność za rządzenie ponosi rada ministrów i Sejm.

W 2010 r. współzałożyciel Programu Bałtyckiego Radia Wnet, a później jego redaktor, od lat zainteresowany Łotwą, redaktor strony facebookowej "Znad Daugawy", wcześniej pisał o krajach bałtyckich dla "Polityki Wschodniej", "Nowej Europy Wschodniej", Delfi, Wiadomości znad Wilii, "New Eastern Europe", Eastbook.eu, Baltica-Silesia. Stale współpracuje także z polską prasą na Wschodzie: "Znad Wilii", "Echa Polesia", "Polak na Łotwie". Najlepiej czuje się w Rydze i Windawie.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!