Podczas pobytu w Rydze trudno nie zwrócić uwagi na widokówki i pamiątki z podobiznami kotów. Najczęściej występuje charakterystyczny kot z wygiętym grzbietem i podniesionym ogonem. Kot ten jest od dawna nieoficjalnym symbolem stolicy Łotwy. Rdzenni mieszkańcy i turyści zgodnie przyznają, że w mieście kotów jest szczególnie dużo. Niedawno zainspirowały nawet duńskiego reżysera Jona Banga Carlsena do nakręcenia krótkometrażowego dokumentu „Cats in Riga”, w którym, w poetycki sposób, przedstawia wy...
Widzisz tylko 3% artykułu, pozostałe 97% dostępne jest dla prenumeratorów Przeglądu Bałtyckiego.
Zamów prenumeratę w wariancie Patron lub Przyjaciel, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując Przegląd Bałtycki wspierasz jego rozwój!
Sprawdź nasze wiosenne promocje! »
Jeśli jesteś prenumeratorem, zaloguj się korzystając z poniższego formularza.