Łotewska prawica wybrała nowego lidera

|

Rządząca Łotwą od ośmiu lat partia Jedność (Vienotība) ma już trzeciego w ciągu ostatnich dwóch lat przewodniczącego. Na specjalnym kongresie, który odbył się w minioną sobotę, na szefa partii został wybrany wicepremier i minister gospodarki, członek rządu Mārisa Kučinskisa, Arvils Ašeradens. Jego konkurentem był wiceprzewodniczący partii i poseł na Sejm Edvards Smiltēns, jednak tego samego dnia ogłosił on, że wychodzi z partii i jej sejmowej frakcji. Wybór Ašeradensa przypada na trudny okres dla Jedności – w lipcu bieżącego roku partię opuścili przedstawiciele tak zwanej frakcji liberalnej, która w 2015 roku zablokowała kandydaturę Solvity Āboltiņi na premiera Łotwy. Zamierzają oni jeszcze w te wakacje powołać do życia nową partię polityczną „Par”.

Początkowo o funkcję przewodniczącego Vienotīby mieli zamiar ubiegać się, oprócz Ašeradensa, Edvards Smiltēns oraz Vilnis Ķirsis. Pierwszy z nich o stanowisko starał się już w 2016 roku, jednak ostatecznie przewodniczącym wybrany został wtedy Andris Piebalgs. Drugi, świeżo upieczony radny Rygi i kandydat Jedności na mera stolicy w wyborach samorządowych 2017 roku, zrezygnował z kandydowania na parę dni przed kongresem. Wybór nowego przewodniczącego stał się koniecznością, gdy w lipcu 2017 roku Andris Piebalgs ogłosił, że nie będzie się ubiegał o kolejną kadencję na tym stanowisku. Początkowo Piebalgs, polityk szczebla europejskiego, dwukrotny komisarz Unii Europejskiej, bogaty w doświadczenia i popularny społecznie, miał przeprowadzić Jedność „przez Morze Czerwone”. Wiązano z nim ogromne nadzieje, zwłaszcza, że do władzy w partii doszedł po nielubianej  Solvicie Āboltiņi. Okazało się jednak, że w trakcie jego prezesury notowania partii ani drgnęły, a w ostatnich wyborach samorządowych zanotowała ona prestiżową porażkę w stolicy.

Ašeradens był w sobotę, po wycofaniu się Smiltēnsa, jedynym kandydatem na szefa partii. Po wyborze zapowiedział, że będzie starał się zachęcić popularnego społecznie ministra spraw wewnętrznych Rihardsa Kozlovskisa, by został jego zastępcą. Na innych wiceprzewodniczących partii będzie także rekomendował Ainarsa Latkovskisa oraz Vilnisa Ķirsisa. Latkovskis miałby być odpowiedzialny za koordynację frakcji sejmowej, Ķirsis – politykę samorządową, zaś Kozlovskis – wsparcie dla prac rządu. Ašeradens jest przekonany, że Jedność musi zmobilizować się do walki. Ma być partią nowoczesną, wychodzącą do ludzi, a przewodniczący pracować w zespole i przyciągać nowych członków. Vienotība musi się wyzbyć zarozumiałości.

Do tej pory Ašeradens, który ma 54 lata, był członkiem zarządu Jedności, a także posłem. Wcześniej sprawował funkcję wiceministra zabezpieczenia społecznego oraz wiceministra finansów. Od 2016 roku jest wicepremierem i ministrem gospodarki w rządzie Mārisa Kučinskisa. Przed wejściem do polityki był szefem zarządu pisma „Diena”, sprawował także inne ważne funkcje w mediach.

W lipcu 2017 roku na Jedność, która w wyborach trzy lata temu uzyskała najlepszy wynik wśród partii łotewskich, obejmując prawie jedną czwartą mandatów w Sejmie, chciało głosować jedynie 6,3% wyborców. Dla porównania – współrządzący Związek Zielonych i Rolników cieszy się zaufaniem 23,4% wyborców, a narodowcy, którzy także tworzą koalicję, mają 9,9% poparcia. Wybory do Sejmu wygrałaby zaś rosyjska Socjaldemokratyczna Partia „Zgoda”, uzyskując 35,9% głosów.

Przeczytaj także:  Czy rządzący na Łotwie odzyskają zaufanie?

Partia Jedność, czyli Vienotība, powstała w 2010 roku, należy do Europejskiej Partii Ludowej, tam gdzie litewski Związek Ojczyzny – Litewscy Chrześcijańscy Demokraci czy estońska Unia Ojczyzny i Res Publiki. Dwukrotnie wystawiała własnych premierów – Valdisa Dombrovskisa (2009-2014) oraz Laimdotę Straujumę (2014-2016), a także przewodniczącą Sejmu – Solvitę Āboltiņę (2010-2014). Od 2016 roku partia jest częścią centroprawicowej koalicji wspierającej rząd Mārisa Kučinskisa.

W 2010 r. współzałożyciel Programu Bałtyckiego Radia Wnet, a później jego redaktor, od lat zainteresowany Łotwą, redaktor strony facebookowej "Znad Daugawy", wcześniej pisał o krajach bałtyckich dla "Polityki Wschodniej", "Nowej Europy Wschodniej", Delfi, Wiadomości znad Wilii, "New Eastern Europe", Eastbook.eu, Baltica-Silesia. Stale współpracuje także z polską prasą na Wschodzie: "Znad Wilii", "Echa Polesia", "Polak na Łotwie". Najlepiej czuje się w Rydze i Windawie.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!