Choć był postacią niezwykle ważną dla przedwojennych stosunków polsko-łotewskich generał Pēteris Radziņš jest w Polsce postacią zupełnie zapomnianą. Na Łotwie odwrotnie – trwa właśnie festiwal upamiętniania generała. Rada miejska Rygi planuje nazwać część Krasta iela imieniem słynnego wojskowego, zaś dwa tygodnie temu obok Zamku Ryskiego odsłonięto tablicę upamiętniającą Radziņša. Cztery lata temu podczas wizyty ministra obrony Artisa Pabriksa w Wilnie generał Radziņš został upamiętniony tablicą...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.