Obchody rocznic niepodległości bałtyckich państw, do których wypada zaliczyć także Finlandię, miały swój schemat w dwudziestoleciu. Jest truizmem, że dużą rolę w ich organizacji odgrywały placówki dyplomatyczne czy honorowe konsulaty, jednak sporo do powiedzenia miała także polska prasa, w przypadku „Polski Zbrojnej” czy „Gazety Polskiej”, lansująca współpracę w regionie Morza Bałtyckiego, zgodnie z koncepcją polityki zagranicznej Drugiej Rzeczypospolitej. Za obchody odpowiedzialne były także fu...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.