Estończycy chcą odbudować pomnik Lutra

|

Arcybiskup Estońskiego Kościoła Ewangelicko-Luterańskiego (EELK) Urmas Viilma wezwał pod koniec sierpnia mieszkańców Estonii do przekazania pieniędzy na przywrócenie pomnika Marcina Lutra w miejscowości Keila w prowincji Harju. To najstarszy pomnik z inskrypcją w języku estońskim, wzniesiony w 1862 roku na drodze pomiędzy ówczesnym Rewlem a Hapsalem (Tallinnem i Haapsalu), zniszczony barbarzyńsko przez Sowietów w 1949 roku w ramach polityki ateizacji. Inicjatorem budowy pomnika, który pierwotnie miał się znaleźć na wzgórzu Domberg (Toompea) w Rewlu (Tallinnie), był bałtycki Niemiec Georg Otto Wilhelm baron von Meyendorff. Carski generał chciał, by Luter przypominał mieszkańcom o protestanckich tradycjach Estonii.

Pomnik Lutra został wzniesiony w 1862 r. przez Georga von Mayendorffa na ziemiach jego dworu w Kumnie. W chwili wzniesienia pomnik Marcina Lutra był największym i jedynym pomnikiem Lutra w całym Imperium Rosyjskim oraz jedynym pomnikiem z tekstem tylko w języku estońskim. Pomnik został zniszczony przez komunistów po II wojnie światowej i według opowieści ludowych stał się surowcem do posągu Stalina – mówi Przeglądowi Bałtyckiemu arcybiskup Estońskiego Kościoła Ewangelicko-Luterańskiego (EELK) Urmas Viilma. Z deklaracją na temat odbudowy pomnika wysoki duchowny luterański wyszedł po odwiedzeniu Wilna w sierpniu 2019 r., gdzie estońska delegacja miała okazję zobaczyć zbudowany w 2017 r., w stulecie reformacji, pomnik Marcina Lutra na dziedzińcu kościoła ewangelickiego przy ulicy Niemieckiej. O sprawie dyskutuje się jednak w Estonii od dłuższego już czasu.

Przeczytaj także:  Tomas Šernas: Dla ewangelików ważniejsze jest wydawanie książek niż budowa pomników

Luteranie litewscy przy pomocy darowizn byli w stanie wznieść pomnik Marcina Lutra w Wilnie, stolicy katolickiej Litwy. Konsystorz Estońskiego Kościoła Ewangelicko-Luterańskiego jest w pełni przygotowany do wniesienia wkładu w przedsięwzięcie, ale przede wszystkim inicjatywa musiała wyjść z poziomu lokalnego. W chwili obecnej stowarzyszenie wsi Tutermaa, które działa non-profit, pracuje nad projektem, ale potrzebuje pomocy, aby osiągnąć cel. Ze swojej strony samorządy Keila i Harku rozważają wniesienie swojego wkładu. Wszystkich, którzy chcą się przyłączyć, prosimy o kontakt z konsystorzem EELK – prosi czytelników Przeglądu Bałtyckiego arcybiskup Viilma.

Z inicjatywy generała

Pomnik Marcina Lutra w Keila

Pomnik Marcina Lutra został wzniesiony w miejscowości Keila (ówczesny Kegel w guberni estlandzkiej) w 1862 r., odsłonięty w dniu pamiątki reformacji 31 października. Był to jedyny pomnik Lutra na terenie imperium rosyjskiego, a także pierwszy w historii pomnik z estońską inskrypcją. Inicjatorem wzniesienia monumentu był Georg Otto Wilhelm baron von Meyendorff, bałtycki Niemiec, rosyjski wojskowy urodzony w 1794 r. w gminie Keila, będący jednocześnie prezydentem Konsystorza Ewangelicko-Luterańskiego w Cesarstwie Rosyjskim (od 1845 do 1879 r.). W 1862 r. ufundował pomnik Lutra w Keila, który pierwotnie miał stanąć na wzgórzu katedralnym w Rewlu (ob. Tallinn), co spotkało się jednak ze sprzeciwem władz carskich (ostatecznie w tym miejscu zbudowano sobór prawosławny Aleksandra Newskiego). Meyendorff wyszedł wtedy z inicjatywą, by pomnik wznieść na jego dobrach położonych w guberni estlandzkiej. Przeznaczył na to dziewięć tysięcy rubli. We wspomnieniach zachowała się informacja, że Meyendorff ufundował instalację Lutra jako znak jego miłości i lojalności wobec człowieka, w którego wyznaniu rozpoznał i odnalazł spokój swojej duszy oraz zbawienie swego kraju. Pomnik miał także przypomnieć całej Estonii, aby ta pozostała wierna wierze swoich ojców, nawet jeśli późniejszy dziedzic nie będzie już należeć do tego wyznania (synowie  Meyendorffa, którzy poślubili rosyjskie szlachcianki, przeszli na prawosławie, co musiało być niewątpliwym ciosem dla ojca).

Przeczytaj także:  Kobieta silniejsza niż mężczyźni. Pół wieku ordynacji kobiet w Estonii

Przetopiony na Stalina

Projektantem rzeźby był Peter Clodt von Jürgensburg (1805-1867), rzeźbiarz protegowany jeszcze przez cara Mikołaja I. Postument został wykonany w odlewni żelaza Feliksa Chopina w Petersburgu i odlany w brązie w dawnej fabryce Leuchtenberga, miał wysokość ponad 6 metrów. Jego poświęcenie odbyło się 31 października 1862 r. w dniu reformacji. Uroczystości miały miejsce w lokalnym kościele św. Michała, po jego opuszczeniu wierni luterańscy przemaszerowali pod zasłoniętą jeszcze statuę z pieśnią na ustach „Warownym grodem jest nasz Bóg”. Miejscowy pastor przemawiał po niemiecku i estońsku. Oblicza się, że w imprezie wzięło udział parę tysięcy osób.

Pomnik aż do 1940 r. był prywatną własnością bałto-niemieckiej rodziny Meyendorffów, po tym jak Adolf Hitler nakazał ewakuację Niemców bałtyckich z Estonii, przekazali oni monument lokalnej wspólnocie ewangelickiej. W 1949 r. postument został zniszczony przez okupantów sowieckich, jak twierdzi legenda, samą statuę Lutra przetopiono na pomnik Józefa Stalina, który władze postawiły w centrum Tallinna, stolicy Estońskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Obecnie pomnik dyktatora znajduje się w Estońskim Muzeum Historii na zamku Maarjamäe w Tallinnie.

Przeczytaj także:  Finlandia, czyli kraj Lutra

Tõnu Karu, jeden z inicjatorów odnowienia pomnika religijnego reformatora, wierzy, że może ono nastąpić już w 2024 r., z okazji pięćsetlecia reformacji w Estonii.

 

Przegląd Bałtycki i Fundacja Bałtycka zachęcają czytelników do wpłacania datków na odbudowę pomnika Marcina Lutra w Keila. Środki pieniężne przekazywać na następujące konto:

Estonian Evangelical Lutheran Church (Eesti Evangeelne Luterlik Kirik)

IBAN EE932200221002160604

SWEDBANK

BIC: HABAEE2X

Dopisek: Renovation of Martin Luther monument in Keila

W 2010 r. współzałożyciel Programu Bałtyckiego Radia Wnet, a później jego redaktor, od lat zainteresowany Łotwą, redaktor strony facebookowej "Znad Daugawy", wcześniej pisał o krajach bałtyckich dla "Polityki Wschodniej", "Nowej Europy Wschodniej", Delfi, Wiadomości znad Wilii, "New Eastern Europe", Eastbook.eu, Baltica-Silesia. Stale współpracuje także z polską prasą na Wschodzie: "Znad Wilii", "Echa Polesia", "Polak na Łotwie". Najlepiej czuje się w Rydze i Windawie.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!