Tomas Čeponis: Rosja zawsze starała się oddziaływać propagandowo na kraje bałtyckie i Polskę

|

Jeśli cofnąć się do czasów carskich, są dokumenty, w których rosyjscy przywódcy pisali o Krymie, o regionie Bałtyku. Jeśli spojrzymy dziś na to, co w Rosji opowiada się na temat krajów bałtyckich, na temat ich przynależności i suwerenności, to możemy odwołać się do Rogozina, Dugina czy Żyrynowskiego. Oni otwarcie mówią, że część  krajów bałtyckich powinna być pod wpływem czy wprost należeć do Rosji. Możemy sięgnąć także dalej. Mamy wskazówki cara Piotra Wielkiego z 1724 roku: „Próbujcie rozbijać...

Widzisz tylko 2% całej treści artykułu.

Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł.

Przegląd Bałtycki świętuje 10 lat działalności. Z kodem "10latPB" prenumerata 30% taniej!

Wybierz i zamów »

Dostęp jednorazowy

Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!