Muzeum Wschodniopruskie otwarte po dłuższej przerwie

|

W niedzielę po trwającej ponad trzy lata przerwie otwarto w Lüneburgu Wschodniopruskie Muzeum Krajowe (Ostpreußisches Landesmuseum). Odnowiona wystawa została przy okazji wzbogacona o sekcję poświęconą Niemcom bałtyckim („Deutschbalten”, względnie po 1933 roku w propagandzie nazistowskiej „Baltdeutschen”), którzy zamieszkiwali Kurlandię i Inflanty, a po 1918 r. Łotwę i Estonię. Muzeum w Lüneburgu (Dolna Saksonia) to jedyna placówka w Niemczech, którą w całości poświęcono Prusom Wschodnim, regionowi powstałemu w XVIII wieku z Prus Książęcych, ze stolicą w Królewcu, rozciągającemu się od Działdowa na południu po Kłajpedę na północy i od Kwidzyna na zachodzie po Ełk na wschodzie. W 1919 roku Prusy Wschodnie zostały pozbawione okręgu Kłajpedy, który cztery lata później zajęła Litwa, zaś w 1945 r. teren prowincji podzielono po połowie między Polskę i Związek Sowiecki. Dziś rozciąga się tutaj województwo warmińsko-mazurskie oraz obwód kaliningradzki.

Wschodniopruskie Muzeum Krajowe (Ostpreußisches Landesmuseum) zostało założone w 1987 roku i za zadanie miało upamiętniać historię, kulturę i krajobraz niemieckich terenów utraconych w wyniku II wojny światowej. W 1945 r. z Prus Wschodnich wypędzono tę część ludności niemieckiej, która nie zdążyła stamtąd uciec przed zbliżającą się Armią Czerwoną. Tereny te zasiedlono nowymi mieszkańcami – Warmię i Mazury polskimi i ukraińskimi przesiedleńcami, obwód kaliningradzki ludnością rosyjskojęzyczną, zaś okręg Kłajpedy Rosjanami i Litwinami. Do lat siedemdziesiątych w regionie mieszkała wciąż spora część ludności rodzimej, a więc Warmiaków i Mazurów, którzy później wyjechali masowo do Bundesrepubliki. Z kolei do zachodnioniemieckiej Dolnej Saksonii trafiło w 1945 r. wiele milionów wypędzonych ze wschodnich Niemiec, w tym także wielu Wschodnioprusaków. Rejon Lüneburgu nazywano nawet z tej racji „małymi Prusami Wschodnimi” („Klein-Ostpreußen”).

Przeczytaj także:  Niepodzielne w Prusach Wschodnich było tylko niebo

Prekursorem obecnej placówki muzealnej było powstałe w 1958 r., z inicjatywy tylżanina Hansa-Ludwiga Loeffkego, „Wschodniopruskie Muzeum Myśliwskie – Dziczyzna, Las i Konie” („Ostpreußische Jagdmuseum – Wild, Wald und Pferde“), które mieściło się na starówce. Wkrótce obiekt padł jednak ofiarą pożaru, w związku z czym otwarto go ponownie w 1964 r. przy Salzstraße. W 1978 r. muzeum wspomniał w swojej książce wybitny pisarz rodem z Ełku Siegfried Lenz. W 1987 r. doszło do ostatecznego przekształcenia wcześniejszego Wschodniopruskiego Muzeum Myślistwa w Krajowe Muzeum Wschodniopruskie, które posiada w swojej kolekcji dzieła niemieckiej graficzki, rzeźbiarki i malarki związanej z Królewcem Käthe Kollwitz (1867–1945), impresjonisty Lovisa Corintha pochodzącego z Tapiewa, obecnie Gwardiejsk (1858–1925), a także przedmioty należące do królewieckiego filozofa Immanuela Kanta (1724–1804), które przejęto w 2016 r. z Muzeum w Duisburgu. W 2024 r. będzie obchodzona trzechsetna rocznica urodzin Kanta.

– Wschodniopruskie Muzeum Krajowe jest ważnym ambasadorem kultury europejskiej – powiedziała podczas otwarcia placówki niemiecka minister kultury Monika Grütters (CDU). Według niej należy twórczo zmierzyć się z niemieckim dziedzictwem w Europie Środkowej i Wschodniej, a także koncentrować się na tym, co łączy narody w tym regionie. Dzięki temu łatwiej będzie pokonać kryzysy i konflikty. Dyrekcja muzeum zachęca obecnie zwiedzających możliwością „zbadania bursztynu w miejscowym laboratorium”, „zajrzenia z wysokiego miejsca w rozległe lasy dawnych Prus Wschodnich”, „obserwacji drogi Prus do Rzeszy Niemieckiej”, wysłuchania opowieści o losie wypędzonych w 1945 r., a także poznania słynnej rasy koni z Trakenów (Trakehner Pferde). Z okazji otwarcia nowej ekspozycji muzeum zaprasza przez najbliższe dni i tygodnie na specjalne wydarzenia związane z muzyką, opowieściami i grami.

Przeczytaj także:  Kaliningrad - mniej Europy, więcej Rosji

Muzeum Wschodniopruskie jest zarządzane przez Fundację Kulturalną Prus Wschodnich (Ostpreußische Kulturstiftung). Jest finansowane na poziomie federalnym, jak również landowym (wspiera je land Dolna Saksonia, obecnie rządzony przez „wielką koalicję” SPD i CDU). Renowacja muzeum kosztowała sześć milionów euro. Do 2022 r. Dolna Saksonia chce dołożyć jeszcze do tego projektu kolejne dwa miliony.

Cennik muzeum i mapa Lüneburga: www.ostpreussisches-landesmuseum.de/besuch/.

W 2010 r. współzałożyciel Programu Bałtyckiego Radia Wnet, a później jego redaktor, od lat zainteresowany Łotwą, redaktor strony facebookowej "Znad Daugawy", wcześniej pisał o krajach bałtyckich dla "Polityki Wschodniej", "Nowej Europy Wschodniej", Delfi, Wiadomości znad Wilii, "New Eastern Europe", Eastbook.eu, Baltica-Silesia. Stale współpracuje także z polską prasą na Wschodzie: "Znad Wilii", "Echa Polesia", "Polak na Łotwie". Najlepiej czuje się w Rydze i Windawie.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!