Życiowe, ale nie przyziemne. O książce „Dzisiaj śpię od ściany” Giedry Radvilavičiūtė

|

Polski rynek wydawniczy jest ostatnio dla literatury litewskiej wyjątkowo łaskawy: w ubiegłym roku Wydawnictwo KEW opublikowało słynną powieść Ričardasa Gavelisa „Wileński poker” w polskim przekładzie autorstwa Kamila Peceli, pod koniec maja światło dzienne ujrzała przetłumaczona przez Agnieszkę Rembiałkowską powieść „Maranta” Birutė Jonuškaitė (Wydawnictwo Pogranicze), także od niedawna polski czytelnik może sięgnąć po zbiór opowiadań Giedry Radvilavičiūtė „Dzisiaj śpię od ściany” w tłumaczeniu...

Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »

Wybierz i zamów »

Dostęp jednorazowy

Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!