Była jedną z ostatnich Żydówek z krajów bałtyckich, które przeżyły piekło okupacji nazistowskiej. Poznała przedwojenny Berlin i Paryż, do których z Rygi jeździło się bezpośrednim pociągiem, wielokulturową Łotwę okresu międzywojennego, trzy zmieniające się okupacje, rządy nazistów, które dla ryskich Żydów oznaczały śmierć, a po 1945 roku jeszcze Łotwę sowiecką, która nawet ocalałym z Holocaustu dawała w kość. Wychowana w rodzinie inteligenckiej, gdzie dzieci już od najmłodszych lat były zaznajomi...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.