Juris Viļums: Łotwa nie prowadzi polityki regionalnej

|

Zostań prenumeratorem, wspieraj i czytaj Przegląd Bałtycki bez reklam!

Nie mamy polityki regionalnej na szczeblu państwowym. Nasz rząd jej nie prowadzi, a powinien, bo wynika to z naszej konstytucji. Konstytucja z 1922 roku mówi, że Łotwa składa się z Kurlandii, Semigalii, Vidzeme i Łatgalii. Ale nie widzę działalności ze strony władz państwowych, by pobudzić rozwój regionów. Podam przykład. W zeszłym roku mieliśmy w Łatgalii powódź, która objęła Karsawę, objęła Balvi. I czekaliśmy aż dwadzieścia dni na to, aż rząd jakoś zareaguje na powódź. Uważam, że problemem je...

Widzisz tylko 3% całej treści artykułu.

Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł.

Przegląd Bałtycki świętuje 10 lat działalności. Z kodem "10latPB" prenumerata 30% taniej!

Wybierz i zamów »

Dostęp jednorazowy

Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.


NEWSLETTER

Zapisz się na newsletter i otrzymaj bezpłatną 30-dniową prenumeratę Przeglądu Bałtyckiego!