Trudno negować to, co stało się złego w stosunkach Polski i Litwy przez ostatnie lata. Trzeba odkreślić grubą kreską, to co było w naszych relacjach, rozpocząć od białej kartki. Oczywiście jest to trudne dla polityków obu krajów. Może właśnie dlatego zostałem postawiony na czele delegacji litewskiej do Zgromadzenia Parlamentarnego Polski i Litwy, bo ja nie mam żadnych uprzedzeń wobec Polski. Dostrzegam bardzo duże perspektywy dla naszych stosunków, czy to w obszarze gospodarki czy transportu. Ob...
Zamów prenumeratę w wariancie Patron, Przyjaciel lub dowolną prenumeratę jednorazową, aby móc przeczytać cały artykuł. Prenumerując wspierasz Przegląd Bałtycki! Przeczytaj dlaczego to ważne »
Jeśli już prenumerujesz, zaloguj się.